Sylwoterapia to odpowiedź na wiele schorzeń cywilizacyjnych, z którymi przyszło się mierzyć człowiekowi. Na przestrzeni wieków i w procesie ewolucji stracił on pierwotny kontakt z naturą, co negatywnie wpływa na jego zdrowie i psychikę. Jak to zmienić? Sprawdź, na czym polega terapia drzewami.

Wprowadzenie: sylwoterapia – co to jest?

Sylwoterapia (łac. silva – las) polega na odbudowaniu relacji z naturą i czerpaniu energii ze środowiska leśnego, co ma przynosić szereg korzyści dla zdrowia fizycznego i psychicznego. 

Choć termin “terapia drzewami” jest nowością, to sama praktyka liczy już wiele lat i była wykorzystywana w XIX i XX wieku w leczeniu gruźlicy, astmy czy zaburzeń psychicznych. 

Sylwoterapia na dobre do łask wróciła w ostatnich dziesięcioleciach, szczególnie za sprawą sytuacji w Japonii, gdzie dochodziło do wielu przypadków karoshi, czyli śmierci z przepracowania lub stresu. Wtedy postanowiono wdrożyć program zdrowotny opierający się na kąpielach leśnych, z jap. shinrin-yoku.

W latach 2004-2012 zbadano ich wpływ na człowieka. Okazało się, że m.in.:

  • zmniejszają niepokój i depresję,
  • wzmacniają układ odpornościowy,
  • odprężają i relaksują,
  • poprawiają kreatywność.

Osoby biorące udział w badaniu miały niższe stężenie kortyzolu w ślinie, a niektórzy diabetycy mieli z kolei obniżony poziom glukozy we krwi. Za rewolucyjne odkrycie można uznać fakt, że osoby przebywające co najmniej jeden dzień w lesie miały podwyższony poziom komórek NK, które mają zdolność zabijania komórek nowotworowych lub zakażonych wirusem. Co ciekawe, wyższy poziom komórek NK może utrzymywać się nawet do miesiąca po trzydniowym pobycie w lesie.

Terapia drzewami – dlaczego jest skuteczna?

O tym, że sylwoterapia okazuje się tak skuteczna, decydują fitoncydy i terpeny emitowane przez drzewa. Wykazują one działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybiczne, jonizują powietrze, a w liściach i korze posiadają substancje przeciwbólowe i przeciwzapalne. Dzięki nim drzewa chronią się przed szkodnikami i komunikują się między sobą. 

Podczas wizyty w lesie cząsteczki fitoncydów i terpenów są wdychane przez człowieka. Wpływają tym samym na centralny układ nerwowy i stymulują produkcję takich hormonów jak dopamina czy serotonina. W lesie znajdują się również korzystne dla zdrowia jony ujemne, które wiążą dodatnie cząstki brudu, dymu papierosowego, bakterii – jednym słowem wszelkich zanieczyszczeń miejskich, co przyczynia się do oczyszczenia wdychanego powietrza.

Sylwoterapia – techniki

Jeśli wybierasz się do lasu, możesz na różne sposoby obcować z leśną florą. Oprócz typowego spacerowania czy zbierania grzybów, warto wykorzystać jedną z poniższych technik:

  • przytulanie drzew – najlepiej robić to, przywierając nieosłoniętą częścią ciała lub dotykać drzewo czołem bądź odkrytymi stopami. Wówczas do organizmu przenika więcej dobroczynnych substancji. Lepiej będzie również, gdy oprzesz się o drzewo plecami i obejmiesz jego pień.
  • medytacja pod drzewem – usiądź w wygodnej pozycji pod drzewem, zamknij oczy i spędź co najmniej 10 minut w ciszy, słuchając szumu liści i wiatru. Później otwórz oczy, przyjrzyj się temu, co rośnie dookoła.
  • adoptowanie drzewa w okolicy – adoptuj jedno konkretne drzewo w swojej okolicy. Odwiedzaj je regularnie, badaj strukturę kory, liści, owoców. Staraj się je chłonąć każdym zmysłem.

W sylwoterapii niezwykle ważne jest odczuwanie lasu poprzez wszystkie 5 zmysłów – od zapachu liści przez ich szmer aż po kolor, dotyk i smak leśnej flory. Zwracaj również uwagę na kondycję drzew. Nie mogą one być chore, na przykład zaatakowane przez hubę lub jemiołę, czy uszkodzone.

Sylwoterapia – jakie choroby leczy?

Terapia drzewami może pomóc w wielu dolegliwościach, wspiera odnowę biologiczną organizmu. W poszukiwaniu wyciszenia warto wybrać się do lasu iglastego, a po większą koncentrację do lasu liściastego. 

Oto przegląd wybranych gatunków drzew wraz z ich właściwościami.

Lipa

Uchodzi za drzewo lecznicze. W średniowieczu było sadzone na wsiach z przeznaczeniem, by później zbierać z niego kwiaty dla szpitali. Lipa ma właściwości uspokajające, trawienne, przeciwskurczowe. Pozytywnie wpływa na skórę.

Brzoza

Przytulanie się do brzozy to jeden z najpopularniejszych sposobów sylwoterapii. Brzozę od dawna uważa się też za przynoszącą szczęście. Pod względem zdrowotnym relaksuje, poprawia metabolizm i przyspiesza gojenie się ran.

Dąb

Nazywany królewskim drzewem. Często uderzały w niego pioruny, więc uznawano też, że szczególnie upodobały go sobie bóstwa. Dotykanie przez kilkanaście minut dziennie pnia dębu doda Ci sił witalnych i poprawi koncentrację. Może się okazać nieocenione, gdy szukamy rozwiązania trudnego problemu.

Dąb pobudza również naczynia limfatyczne i krążenie krwi. Wywar z kory dębu jest wykorzystywany w stanach zapalnych skóry i błon śluzowych (jamy ustnej lub gardła). Sprawdza się do tzw. nasiadówek w przypadku hemoroidów. Dawniej leczono w ten sposób także stany zapalne dróg rodnych kobiet.

Grab

Jeśli boisz się starości, doceń graby, które pomagają pozbyć się lęków na tym tle. Wzmacniają również wiarę w siebie. Liście grabu oczyszczają z toksyn, mają działanie moczopędne. Stosuje się je również w leczeniu reumatyzmu.

Jesion

Drzewo jesionu najlepiej sprawdzi się dla osób przepracowanych i w gorszym nastroju, ponieważ dodaje sił witalnych i poprawia samopoczucie. W lecznictwie wykorzystuje się przede wszystkim korę i liście. Ta pierwsza ma właściwości przeciwgorączkowe i może być substytutem chininy. I kora, i liście sprawdzą się przede wszystkim w leczeniu dny moczanowej, kamieni nerkowych czy reumatyzmu.

Kasztanowiec

Kasztanowiec to dość charakterystyczne drzewo, które nie występuje w skupiskach. Według badań pozyskuje pierwiastki promieniotwórcze z gleby, które są niezbędne do rozwoju kasztanów. Owoce są więc naturalnie napromieniowane, co później wykorzystuje się w leczeniu reumatyzmu.

Kasztanowiec pomaga ukoić nerwy, łagodzi stany lękowe i ułatwia zasypianie. Poprawia samopoczucie i daje siłę do życia. Kora kasztanowca sprawdza się leczeniu hemoroidów i żylaków. Okazałe kwiaty tego drzewa mają właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne.

Sosna

Sosna niezwykle korzystnie wpływa na układ oddechowy. Nic dziwnego, że jej olejki eteryczne wykorzystuje się w aromaterapii. Olejki sosnowe mają działanie wykrztuśne i przeciwbakteryjne. Syrop z pędów sosny zaleca się natomiast w leczeniu kaszlu. Jeśli borykasz się z dolegliwościami związanymi z układem oddechowym, wykorzystaj w sylwoterapii właśnie to drzewo iglaste. Sosna poprawia również nastrój i przeciwdziała depresji. 

Podsumowując, w sylwoterapii niezwykle ważny jest drzewostan. Najbezpieczniejsze są drzewa iglaste, które nie wywołują alergii, a wysokie stężenie olejków eterycznych ma duży walor zdrowotny. Bory sosnowe działają uspokajająco i obniżają ciśnienie krwi. Z kolei grądy czy jesiony wzmacniają odporność i stymulują do działania.

Przytulanie do drzew – jakich gatunków unikać?

Działanie nie wszystkich drzew, które spotkasz w lesie, uznaje się za dobroczynne w sylwoterapii. Niektórych należy się wystrzegać, bo zakłócają przepływ pozytywnej energii i negatywnie wpływają na funkcjonowanie organizmu. 

Lepiej zrezygnuj z przytulania takich drzew jak:

  • topola,
  • olcha,
  • wiąz,
  • osika,
  • cis.

Kąpiele leśne w Polsce

Według jednego z badaczy sylwoterapii – Bum Jin Parka i jego współpracowników – terapia drzewami jest możliwa w każdym zakątku świata, pod warunkiem że znajduje się tam las o powierzchni co najmniej 0,3 ha z pokrywą korony drzew 30% i wysokością drzewostanu na poziomie 5 m. 

W Polsce szczególnym miejscem do uprawiania sylwoterapii okazują się Mazury, które cieszą się popularnością wśród turystów, również tych z zagranicy. Według pracy badaczy  z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Wykorzystanie terenów przyrodniczo cennych województwa warmińsko-mazurskiego w terapii lasem, lesistość tego regionu (31%) jest wyższa od średniej krajowej (29,4%).

Występują tu parki krajobrazowe, rezerwaty przyrody i wiele zagrożonych gatunków. Co więcej, prawie połowa województwa warmińsko-mazurskiego (46,1%) objęta jest prawną ochroną przyrody. Zatem warunki w tej części kraju do drzewoterapii wydają się wręcz idealne

Terapia drzewami – panaceum na wszystko?

Biorąc pod uwagę obecne tempo życia, zwiększającą się liczbę chorób cywilizacyjnych, narażenie na stres, kąpiele leśne powinny być powszechnym lekiem dostępnym bez recepty. Warto wrócić do korzeni i przekonać się na własnej skórze o mocy drzew.